Przyjmowanie pierwszoklasistów do społeczności szkolnej przypomina nieco marynarski chrzest, edukacja w liceum to daleki rejs, pełen przygód, z odwiedzaniem kolejnych wysp: Mądrości, Odwagi, Umiejętności, Sprawności, Przyjaźni i Współpracy. Dzisiaj w czasie uroczystości ślubowania nasi nowi uczniowie pokonali wszelkie rafy i mielizny, poradzili sobie z różnymi zadaniami i zostali oficjalnie włączeni do grona licealistów. Ślubowali na Sztandar Szkoły i przyrzekali: „sumiennie wykonywać wszystkie swoje obowiązki, wytrwale pracować nad sobą, przestrzegać postanowień zawartych w statucie szkoły, osiągać jak najlepsze wyniki w nauce, szanować nauczycieli, wszystkich pracowników szkoły oraz swoich kolegów i koleżanki, dbać o dobre imię szkoły.” Po zakończeniu tzw. części oficjalnej uczniowie musieli odbić od brzegu i rozpocząć otrzęsinową podróż. Należało m.in.: wymyślić przydomek dla kapitana załogi – czyt. wychowawcy, zaprojektować banderę, udowodnić swoją siłę (konkurencja przeciąganie liny), utrzymać równowagę pojedynkując się z pasażerem statku innej klasy, napisać list w butelce, zaprojektować mapę, sprostać dyspozycjom bosmanów…czyli po prostu dopłynąć do celu. Każdej klasie się to udało i zasłużyła przynajmniej na 10 w skali Beauforta. Życzymy Wszystkim by ta edukacyjna podróż, którą rozpoczynacie w naszym Liceum była ciekawym i niezapomnianym doświadczeniem. Mamy nadzieję, że w przyszłości będziecie mogli zaśpiewać choćby takie szanty: I choć matura twarda sztuka, To nasz rocznik bez litości wszystkie zadania rozwiązywał i krzyczał z radości…
Fotografie z rejsu: Agnieszka Skoczeń