Od początku października w Krakowie wyczekiwano ekspozycji prac Zdzisława Beksińskiego. Galeria obrazów artysty jest galerią stałą i podziwiać ją można w Nowohuckim Centrum Kultury. Uczniowie klasy 1 "d" mieli okazję dzisiaj obejrzeć chwaloną przez większość wystawę. Twórczość Zdzisława Beksińskiego jest bardzo dobrze rozpoznawalna zarówno w Polsce, jak i w Europie. Dzieła artysty rodzą wiele emocji i kontrowersji. Młodzież naszego Liceum mogła dzisiaj oglądać prace, których motywami stałymi były: nagie, często zdeformowane postacie, opuszczone budynki i różnego rodzaju kształty i figury, mogące budzić grozę. Trzeba przyznać, że miejsce wystawy wyglądało jak brama do innego świata… Zaciemnione pomieszczenie, subtelne dźwięki pochodzące jakby z samego „jądra tajemnicy”, delikatne oświetlenie nad każdym obrazem – wszystkie te elementy tworzyły specyficzny klimat czwartkowej, jesiennej podróży.
Nasza podróż miała także charakter historyczny. Byliśmy w Muzeum Armii Krajowej im. gen. Emila Fieldorfa – „Nila”. Uczniowie uczestniczyli w warsztatach „Życie Polaków pod okupacją”, oglądali kopie broni i wyposażenia żołnierzy polskich. Można było usłyszeć wiele informacji na temat życia codziennego Polaków w czasie okupacji niemieckiej i sowieckiej oraz żołnierzy polskich walczących na różnych frontach II wojny światowej. Wśród uczniów nie zabrakło śmiałków chcących wypróbować własne siły na strzelnicy. Niektórym udało się nawet zestrzelić wirtualny czołg. Najtrudniejszym zadaniem okazało się przeładowywanie broni.

Autor: