Są w historii naszego kraju tacy ludzie, którzy zasługują by mówił o nich każdy skrawek ziemi, dla której poświęcili młodość, krew i życie. Zasługują, by nigdy nie odejść w niepamięć. Wspomnienie Żołnierzy Wyklętych, bo to o nich mowa,obchodziliśmy 1 marca. W naszej szkole zostało ono uczczone dzięki serii trzech krótkich audycji przez szkolny radiowęzeł. Klaudia Wójtowicz i Dorian Włosek przypomnieli o bohaterstwie i heroicznym poświęceniu rotmistrza Witolda Pileckiego, fakty historyczne wzbogacając komentarzami i wspomnieniami syna rotmistrza, zaczerpniętymi z książki „Pilecki. Śladami mojego ojca”
Obrońca Polski przed bolszewizmem i niemiecką agresją, aktywny organizator konspiracji, ochotnik do Auschwitz, uczestnik Powstania Warszawskiego – tak w kilku słowach można opisać patriotyczny „dorobek” Pileckiego. W istocie jednak trudno znaleźć wyrazy, które byłyby w stanie opisać ogrom tego poświęcenia i jego bezbrzeżną miłość do ojczystego kraju.

Za swoje bohaterskie czyny rotmistrz musiał jednak zapłacić wysoką cenę. Polska Ludowa, ta z godłem w którym orła pozbawiono korony, odpłaciła mu hańbiącym procesem, torturami i strzałem w tył głowy. Nawet podczas okrutnego, przepełnionego torturami śledztwa, Pilecki brał całą winę na siebie, nie chcąc obciążać swych współpracowników. Mimo intensywnych zabiegów, na szczęście komunistycznej władzy nie udało się wymazać z kart historii nazwiska Pileckiego, ale także „Inki”, Józefa Franczaka, Augusta Emila Fieldorfa i wielu innych. Mamy nadzieję, że pamięć o ich bohaterstwie nigdy nie zaginie. Jak powiedział Prymas Tysiąclecia: „Gdy gaśnie pamięć ludzka, dalej mówią kamienie”.
Chwała bohaterom!

Zainteresowanych bliższym poznaniem losów rotmistrza Pileckiego i innych Żołnierzy Wyklętych zapraszamy do szkolnej biblioteki.

Tekst: Klaudia Wójtowicz

Autor: