Z TARCZĄ I Z MIECZEM – PASOWANIE LICEALISTÓW
Jak zapisano w kronikarzy księgach dzień dzisiaj zacny i nader wyjątkowy. Szeregi uczniów zasilone zostały przez wytworne damy i walecznych rycerzy z czterech różnych świata stron (czyt. klas). Jedni legitymujący się herbem Białe Jastrzębie, drugich poznacie po okrzyku „Niech mnie Pan pasuje”, kolejni to rycerze na białych koniach, pięknie komplementujący swoje białogłowy i wreszcie ci ostatni, co pierwszymi zostali i tzw. otrzęsiny z niejedną pieśnią na ustach zwyciężyli. Po uroczystej przysiędze złożonej na sztandar szkoły przedstawiciele pierwszoklasistów wzięli udział w różnych konkurencjach rodem z epoki średniowiecza. Było staropolskie i pełne kurtuazji powitanie wychowawcy, składanie ślubów damie serca, rycerskie kalambury, budowanie i burzenie twierdzy obronnej i wreszcie projektowanie klasowego herbu. …