Dopiero był poniedziałek, już mamy piątek. Jeszcze niedawno pisali egzamin ósmoklasisty, dzisiaj oficjalnie zasilili szeregi licealistów. I choć dookoła mówią, że „żaden dzień się nie powtórzy” to jednak wszyscy żyjemy w cyklu. Szereg czynności, procesów lub zjawisk powtarzających się w takich samych odstępach czasu i w tej samej kolejności jest wpisany w nasze życie, także to szkolne. Do jednej z ważniejszych uroczystości szkolnych należy tradycyjnie Ślubowanie Uczniów Klas Pierwszych. Takich w pamięci mamy wiele, były różne miejsca i czas: m.in. na pokładzie statku, w stylu rycerskim, na szklanym ekranie, teleturniejowo, w krainie dzieciństwa, w czasach PRL-u. Dzisiaj ślubowaliśmy pod hasłem „survival”. Zaczęło się spokojnie i klasycznie od przemówienia pana dyrektora Krzysztofa Gajosa. Następnie pierwszoklasiści złożyli uroczystą przysięgę, ślubując na sztandar szkoły, że „będą godnie reprezentować dobre imię naszego liceum”. Po uroczystości oficjalnej za sprawą Oliwii Dziury i Wiktorii Sady nastąpił wyraźny „podział na adeptów i instruktorów, którego celem było nabycie lub doskonalenie posiadanych przez adeptów umiejętności, w warunkach wcześniej zaplanowanych, z wykorzystaniem specyficznej surwiwalowej metodologii”. Prościej mówiąc, chodziło o to, by poszczególni przedstawiciele klas pierwszych udowodnili, że są w stanie przetrwać wielogodzinny piątkowy rozkład zajęć w szkole, zaczynając od lekcji zerowej – czyli od 7.10. Czas nie był sprzymierzeńcem młodych adeptów, trzeba było spakować plecaki, zrobić „życiówkę” w biegu, rozwiązać matematyczne rebusy i wykazać się znajomością topografii. Oprócz lekcji wychowania fizycznego, matematyki i geografii były jeszcze: język polski, język angielski, informatyka (dla opornych, w mocno podeszłym wieku), biologia, podstawy przedsiębiorczości i prace ręczne. Gdy jedni projektowali koszulki, inni ćwiczyli kroki do wspólnego rytmicznego marszu. W niektórych kulturach, w innych okolicznościach, można by to nazwać tańcem, tutaj była to zdecydowanie jedna z form turystyki i rekreacji w warunkach plenerowych. Po wielu zmaganiach wyłoniono zwycięzców, zostali nimi uczniowie klasy 1 e, miejsce 2 ex aequo zajęły klasy 1c i 1d. Trzeba przyznać, że ten rodzaj rozrywki ruchowej związany z ryzykiem, wymagający improwizacji i niosący ze sobą duży ładunek emocji był dobrym sprawdzianem dla umiejętności naszych pierwszoklasistów, gratulujemy!
Ewa Wesołowska
oprawa ślubowania: Oliwia Dziura, Wiktoria Sady, Julia Milewska, Gabriela Beneś, Julia Grzelka, Julia Krzykała
zdjęcia: Zuzanna Rosół
poczet sztandarowy: Błażej Idzik, Franciszek Jedynak, Karol Chmielewski