Na pagórku, pomiędzy szlakami: Żeleńskiego, Czepca i Tetmajera, pięknie, szczególne w ujęciu impresjonistów (ale nie tylko) prezentuje się ona: Rydlówka. Nie od dziś wiadomo, że Bronowice Małe to kolebka plenerów malarskich, wieś pełna swoistego uroku. Miejsce szczególne. Dzisiaj uczniowie klasy 3bg ( wraz z nauczycielkami: Joanną Uchto i Ewą Wesołowską) wzięli udział w oryginalnej lekcji. Jedna jej część miała miejsce w plenerze, druga w Rydlówce, miejscu, gdzie toczy się akcja ”Wesela”. Można było stanąć w drzwiach, w których przeszło sto lat temu stał Stanisław Wyspiański i wyobrażać sobie kolejne sceny z młodopolskiego dramatu. W Muzeum Młodej Polski, po remoncie niezmienne pozostały pomieszczenia: alkierz, …
czytaj dalej „Złoty róg” na niebie, kawka u Rydlów i Bronowice jak malowane